Strona www stworzona w kreatorze WebWave.

Kryzysem nazwiemy:

Sytuację, która przerasta nasze możliwości poradzenia sobie. Mówi się o dwóch rodzajach takich sytuacji: nagłych, często tragicznych/drastycznych oraz takich, które trwają długo i stopniowo narastają, aż przekroczą naszą wytrzymałość. Mogą to być: wypadek, śmierć bliskiej osoby, utrata pracy, wojna czy pandemia, a nawet informacja, która kłóci się z naszymi podstawowymi wartościami i wywraca życie do góry nogami. Sytuacje narastające, długofalowe, które niestety łatwo przeoczyć czy zbagatelizować (z powodu przyzwyczajenia), to np. długotrwała choroba, ciągnący się rozwód, mobbing, długotrwały stres.

W skrócie możemy powiedzieć, że chodzi o stan nierównowagi - musimy dać z siebie więcej, niż możemy. I wtedy pojawia się kryzys.

Objawy:

Sytuacja nagła: Bez względu na to, jak reagujemy, w grę będą wchodziły duże emocje. Osoba „zderzona” z wydarzeniem, które wywraca jej świat do góry nogami, może wykazywać:

• brak mobilizacji do działania, nieumiejętność podejmowania decyzji;
• zagubienie w nowej w rzeczywistości;
• utratę poczucia siły sprawczej;
• totalną rezygnację/zobojętnienie lub skrajną rozpacz;
• nieadekwatne do sytuacji mocne odcięcie emocjonalne;
• skrajne zachowania zagrażające.

Wiedząc, że zaszła sytuacja kryzysowa, możemy obserwować bliską osobę (lub siebie) i jeśli coś budzi nasz niepokój, poszukać specjalistycznego wsparcia. Chociażby po to, aby wiedzieć, jak bezpiecznie przejść przez zaistniałą sytuację i odbudować rzeczywistość.

Sytuacja długoterminowa – Kryzys spowodowany takimi wydarzeniami może być początkowo trudny do uchwycenia, ponieważ tak długo funkcjonowaliśmy w trudnej, obciążającej sytuacji, że jest ona dla nas codziennością. Nie patrzymy na nią, jak na coś, czemu możemy nie podołać. Jeśli niespodziewanie czujemy się:

• przytłoczeni rzeczywistością, w której do niedawna się odnajdywaliśmy;
• brakuje nam sił, aby wykonywać codzienne obowiązki;
• gorzej się myśli;
• pojawiają się problemy ze snem;
• następuje drastyczna zmiana apetytu (nie możemy jeść lub nagle zaczynamy jeść bardzo dużo);
• czujemy wewnętrzną pustkę i rezygnację lub wręcz przeciwnie, wybuchamy niepohamowanymi emocjami;
• nawracają bóle głowy lub mdłości;

to możemy przechodzić kryzys związany ze stresem chronicznym.

Jeżeli zauważymy objawy kryzysu u siebie lub bliskich, warto sięgnąć po wsparcie specjalistów. Dzięki temu będziemy mogli zidentyfikować sytuację, opracować plan wyjścia i krok po kroku stanąć na nogi. Zabrzmi to banalnie, ale jest bardzo prawdziwe – kryzysy niosą w sobie pozytywny element – rozwiązując je stajemy się mocniejsi, wyposażeni w dodatkowe umiejętności/narzędzia.

Artykuły z tej kategorii